
Młoda akademicka, Manon (Louise Chevillotte), decyduje się na niekonwencjonalny sposób podreperowania swojego budżetu, wybierając pracę striptizerki w klubie. Ta nieoczekiwana podróż staje się dla niej okazją do głębszej introspekcji na temat swoich seksualnych pragnień. Z każdym dniem, Manon odkrywa drzemiącą w niej siłę, zrozumienie swoich pragnień staje się coraz bardziej jasne.
Co więcej, jest mile zaskoczona atmosferą, panującą w klubie. Oczekiwała, że znajdzie się w środowisku toksycznym, pełnym zawiści i cynizmu, ale zamiast tego odkrywa nowych przyjaciół i kochanków. Kobiety, z którymi pracuje, czerpią zaskakującą radość z tego, co robią, a niektóre nawet odnajdują w tym wolność.
Film jest wyjątkowy dzięki dbałości o detale – stroje i choreografię, a także nieocenzurowanemu podejściu do tematu. Gra światła dodaje mu niepowtarzalnego uroku. Produkcja miała swoją premierę na 38. MFF w Mons, gdzie zdobyła uznanie widzów.
Cześć, nazywam się Mariusz Chmielecki! Thrillery i kryminały to mój ulubiony gatunek – mroczne, pełne napięcia i zmuszające do refleksji. W swoich recenzjach skupiam się na konstrukcji intrygi, klimacie grozy oraz aktorstwie. Uwielbiam zaskakujące zwroty akcji, ale równie cenię realizm postaci i atmosfery. Dołącz do mnie i razem zanurzmy się w mega seansie!
Komentarze
Sortowanie według najpopularniejszych